piątek, 2 sierpnia 2013

Grill

Oparzenia. Dzielimy je na trzy stopnie w zależności od głębokości.

- I stopień - poparzenie naskórka

- II stopień - poparzenie skóry właściwej

- III stopień - poparzenie tkanek podskórnych

Czasami klasyfikacje obejmują także konkretną głębokość oparzenia, np. miesięń, kość, część skóry właściwej, lub pełną jej grubość.

Jak postępujemy z oparzeniami?

Po pierwsze stosujemy zasadę piętnastek, to jest: "Spłukać wodą o temperaturze 15 stopni Celsjusza spadającą z wysokości 15 centymetrów, przez 15 minut." Z rany niczego nie wyciągamy, jeśli ubranie przykleiło się do ciała. Nie przekłuwamy pęcherzy, nie smarujemy, nie daj bóg, żadnymi maśćmi, ani innymi specyfikami typu masło.

Co robimy na oddziale ratunkowym? Przede wszystkim przetaczamy płyny. Czasem nawet lekarzowi ciężko jest uwierzyć, jak wiele tych płynów trzeba podać. Zgodnie z regułą Parklanda w ciągu pierwszych 24h należy podać:

4ml x M.C.[kg] x %oparzeń

Gdzie:
 M.C. - masa ciała wyrażona w kilogramach
%oparzeń - przybliżony procent oparzenia ciała zgodnie z regułą pięści lub dziewiątek

Z czego połowę przez pierwsze 8h.


Na koniec historia z grilla:
Dwóch mężczyzn kładzie papę na dachu. Nie mają łapki, więc do przytrzymywania papy wykorzystują nóż kuchenny. Nagle jeden z nich mówi do drugiego:
- Smażysz mi palce.
- Coooo? - pyta tamten z uśmiechem.
- Smażysz mnie, kurwa!

I tym miłym akcentem dziękuję za uwagę (i cierpliwość, bo od ostatniego wpisu ponad miesiąc minął).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy