niedziela, 22 września 2013

Obowiązek

Dzisiaj trochę o prawie.

Do napisania tego artykułu skłoniła mnie historia, którą opowiedziała mi koleżanka. Otóż dla kadry szkoły, w której uczy, odbyło się szkolenie z pierwszej pomocy. Dzielny pan instruktor, z wyobraźnią jeszcze większą niż jego odwaga, stwierdził, że przed udzieleniem pierwszej pomocy (uczniowi na terenie szkoły) należy zadzwonić do rodzica, bądź prawnego opiekuna, poszkodowanego ucznia w celu uzyskania pozwolenia na udzielenie pierwszej pomocy. Postawa taka nie stoi w zgodzie z ogólnie przyjętymi normami moralnymi. Jeżeli dla kogoś moralność to za mało - warto wiedzieć, że nie stoi to w zgodzie z literą prawa. Miejmy też na uwadze, że każda minuta zwłoki może stanowić o pogorszeniu stanu poszkodowanego.

Jesteśmy zobligowani do udzielania pierwszej pomocy, pod warunkiem, że jej udzielenie nie spowoduje zagrożenia dla naszego zdrowia i życia. Dba o to art. 162 Kodeksu Karnego, wg. którego osobę uchylającą się od obowiązku udzielenia pierwszej pomocy sąd może pozbawić wolności do lat trzech.

Art. 4 Ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, na każdego świadka zagrożenia życia i/lub zdrowia, nakłada obowiązek wezwania służb ratunkowych.

Art. 5.1 Ustawy o PRM, stanowi o ochronie prawnej, przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych, dla każdego  udzielającego pomocy.

Art. 5.2 Określa, iż w celu skutecznego ratowania człowieka możemy poświęcić dobra materialne i osobiste inne niż życie i zdrowie innych ludzi w zakresie niezbędnym do skutecznego ratowania życia lub zdrowia osoby znajdującej się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.

Art. 6.1 Mówi, że osobie (ratownikowi), który z tytułu udzielania pierwszej pomocy osobie poszkodowanej poniosła szkodę materialną przysługuje prawo do roszczenia o naprawie tej szkody od Skarbu Państwa, reprezentowanego przez wojewodę właściwego ze względu na miejsce powstania szkody.
Prawo nie tylko nakazuje, ale jak widać chroni nas, obywateli, również przed szkodami (np. materialnymi) poniesionymi z tytułu niesienia pomocy poszkodowanemu. Pamiętajmy, że dla osoby poszkodowanej w stanie zagrożenia życia to właśnie ta pierwsza pomoc, przed przyjazdem fachowców, bardzo często stanowi o być albo nie być. Nie miejmy też złudzeń, że nas to nie dotyczy - nigdy nie wiesz kto i kiedy będzie potrzebował pomocy. Może to będziesz Ty, Twoje dziecko/rodzic, nawet jeżeli będzie to osoba dla Ciebie anonimowa, nie wahaj się - możesz uratować czyjeś życie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy