Lista czynności ratunkowych, które może wykonać ratownik medyczny samodzielnie i na zlecenie lekarza jest opisana w rozporządzeniu, ale rozporządzenia są nudne. W zamian przedstawię krótko, co ewentualnie może być wykonane jako zabieg ratujący życie (od razu się przyznam, że skłamałem o perikardiocentezie - jest przynajmniej jeszcze jeden zabieg, którym lekarz może uratować życie pacjentowi na ulicy, po prostu zapomniałem, że raz przyjechał do nas taki pacjent).
Intubacja dotchawicza. Intubacja, jak sama nazwa wskazuje, jest to umieszczenie specyficznej rurki w tchawicy. Dla ratownika jedynym wskazaniem do intubacji jest NZK, ale tych wskazań jest dużo więcej: możliwość zadławienia treścią pokarmową, poparzone drogi oddechowe, patologiczny oddech, wymagający kontroli pod respiratorem, lub workiem ambu, GCS poniżej 9, znieczulenie ogólne i tak dalej. Warto dodać, że dzięki uszczelnieniu rurki, po zaintubowaniu można prowadzić uciski klatki piersiowej i oddech jednocześnie (czego nie można robić na znacznie wygodniejszych maskach i rurkach krtaniowych, ale niektóre combitube mają już odpowiednie uszczelnienie).[HEMS używa masek krtaniowych z żelowym mankietem uszczelniającym. Podobno zapewniają na tyle dużą szczelność, że przy ich użyciu również można prowadzić uciski klatki piersiowej i oddech jednocześnie. - przyp. Szymon]
Krikotyreotomia (bardziej znana jako konikopunkcja, też krikotyroidotomia) to zabieg polegający na przecięciu więzadła pierścienno-tarczowego (nazwa od ligamentum cricothyroideum laryngis). Według podręczników wykonuje się najpierw cięcie poprzeczne poniżej Jabłka Adama, a następnie wzdłużnie, przez więzadło i umieszczamy w tchawicy rurkę. W praktyce często wykorzystywane są specjalne zestawy, tak zwany Quick-Trach (nazwa jest w tym przypadku trochę myląca) i nie martwimy się o jakieś cięcia skalpelem, tylko wbijamy pacjentowi grubą igłę. Powiedziałbym coś więcej na temat tego zabiegu, ale nie wiem czy nie czytają mnie przypadkiem jacyś idioci, którzy przypomną sobie owe ciekawostki w niewłaściwym momencie :)
Odbarczenie odmy prężnej jest to bardzo prosty zabieg, który można wykonać nawet przy użyciu zwykłej igły do strzykawki (na upartego). Polega on na wprowadzeniu cewnika/kaniuli do jamy opłucnowej, przez co uwalnia się z niej powietrze. Nie trzeba się nad nim wiele zastanawiać w tym filmie jest wszystko bardzo ładnie i obrazowo pokazane.
Drenaż jamy opłucnowej - to jest zabieg, przy którym skłamałem troszkę. Przyjechał do nas pacjent, który miał założony drenaż przez lekarza z zespołu S. Drenaż zakłada się wtedy, kiedy chcemy odbarczyć jamę opłucnową na dłuższy czas. Także wtedy, kiedy zbiera się w niej płyn, czy krew, czyli po zabiegach, w stanach zapalnych, krwawieniu do opłucnej i tym podobnych patologiach. Owy pacjent miał rozszarpane oskrzele, połamane żebra i mogłem sobie podziwiać oddech paradoksalny. Niestety, filmu pokazowego nie mam, bo nie pomyślałem, żeby pana nagrać. A szkoda, bo był miły i na pewno by pozwolił.
Cewnikowanie pęcherza - wiadomo. Jeśli pacjent jest nieprzytomny, albo nie może się poruszać, to ze względów higienicznych, ale także do kontroli diurezy.
To tak generalnie najważniejsze rurki, jakie pchamy w pacjenta.
Jest tego tyle, że należy spodziewać się jeszcze drugiego wpisu o tej tematyce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz