środa, 9 października 2013

Wymogi

Moja przyjaciółka uraczyła mnie taką rozmową, prowadzoną z pewnym naszym wspólnym znajomym:

- Ejj mam pytanko.
- Taa? 
- Na przykład jak robisz 3 odprowadzeniowe EKG i stwierdzasz, że chcesz zrobić 12ście odprowadzeń, musisz te cztery elektrody przełożyć (przekleić) na łapy i nogi?
- Ha ha ha, nie no co ty!
- Bo na SOR zawsze EKG kończynowe robiłem i się zastanawiałem później czy miałem to przeklejać... Zostawiłem jak było i mi jakieś w chuj dziwne EKG wyszło... 
- Dziwne? To znaczy jakie?
- Wyszło mi w III uniesione ST i w aVF chyba też uniesione ST...
- J., brak mi słów... Naprawdę... 
- Dlaczego? Wieem, zrobiłem tak jak myślałem, na skróty szybko i dobrze... Ale teraz zawsze będę dawać w karecie na łapy i na nogi 3 odprowadzeniowe. Ejj, M. jest na medycynie?
- No tak, a co?
- A nie wiesz ile płaci, jakie wymagania są? Bo może ja bym też poszedł na lekarza?

Wymagania są proste, J. Trzeba umieć myśleć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy