czwartek, 29 listopada 2012

Pięć sekund

Pięć sekund, a w zasadzie trzy sekundy - tyle wystarczy, żeby poprzez odcięcie dopływu tlenu do mózgu spowodować utratę przytomności.

Jak to jest, przecież możemy wstrzymywać oddech na dłużej? Owszem, ponieważ tlen dalej jest uwięziony w erytrocytach za sprawą hemoglobiny, lecz według ERC po siedmiu minutach we krwi nie ma już śladu tlenu. Natomiast, kiedy odciąć mózg od krwi (na przykład poprzez ucisk na tętnice szyjne), utrata świadomości następuje prawie natychmiast - wierzcie mi, wiem, co mówię. Ważne jest zatem, by nie uskuteczniać jedynie ucisków klatki piersiowej podczas udzielania pierwszej pomocy i nosić przy sobie maseczkę. [Koszt zakupu maseczki to około 3zł. Cena niewielka, a korzyści niewspółmiernie wysokie. - przyp. Szymon]

Ps. Znacie ten mit o pięciu sekundach i jedzeniu? Podobno, kiedy podnieść tyłek z klopa na pięć sekund po zrzuceniu klocka, nie trzeba wycierać tyłka :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy